Hakerzy

Zico

Dziś na TVP2 o 21.00 lecą "Hakerzy". Film z 1995 roku, z młodą Angeliną Jolie. Jeżeli nie oglądaliście to warto zobaczyć, choćby po to, żeby przekonać się, że młoda AJ wcale nie rzucała urodą na kolana. Laughing

Orzelska

Nie no, nie jest aż tak źle, tylko te koszmarne krótkie włosy...

Pamiętam, że jak pierwszy raz oglądałam ten film to prawie spadłam z krzesła, jak ją zobaczyłam Jezyk

A tak poza tym, to muzyka w tym filmie jest rewelacyjna - idealna do komputerowych klimatów

PS. Uwielbiam odgłos stukania w klawiaturę =D

Jasmine

Dobrzy film i Angelina mi się podobała. Może i nie rzucała na kolana, jak napisał Zico, ale nie jest też paskudna. Jonny Lee Miller, partner z planu nie miał nic przeciwko skoro się z nią ożenił.

Orzelska

No, z pewnością coś w tym jest = ]
Ja tam myślę, że to wszystko zasługa krótkich włosów. Z drugiej jednak strony film wymagał niejako takiego wyglądu - w końcu wszyscy hakerzy pokazani w filmie byli swego rodzaju dziwakami ; ]

Zico

Ja tam jednak uważam, że krótkie włosy ewidentnie nie pasują do jej typu twarzy. Zbyt wyraziste wtedy stają się jej duże, charakterystyczne oczy. Wesoly

Orzelska

A czy ja gdzieś napisałam, że jej to służyło? Wspomniałam tylko, że taki był wymóg filmu, co wcale nie oznacza, że dobrze wyglądała w tej fryzurze (zresztą stwierdziłam to już wcześniej). = ]

Jasmine

Teraz do filmu golą się i na łyso, nawet kobiety. Więc to normalne, skoro wymagał tego scenariusz i postać w którą się w cieliła. Poza tym nie zdziwiłabym się gdyby, obcięła się od tak sobie, przecież jest trochę szalona, podobno na ślub z Johnnym poszła w skórzanych spodniach i koszulce na której krwią napisała imię ukochanego.