Avatary, bannery i inne takie...

Orzelska

Heh, ja się ostatnio wkręciłam w robienie sygnaturek (wszystko przez Ciebie =P). Zresztą brakło mi pomysłów na avatary i userbary ; ] Poza tym, zaczęłam dopiero używać brushy (tak, wiem, powinnam się wstydzić), a one lepiej wyglądają na tapetach i właśnie sygnaturkach...

red

no brushe rulez. duzo daja, baaaardzo duzo, a maski to juz muahniusie sa Jezyk

polecam [link widoczny dla zalogowanych] do avatarkow Mruga

sygnatury rulez tez Jezyk

jestem staroswiecka, wiem... ale coz, nie tylko ja, bo wszystkie fora jakie odwiedzam sa nimi zawalone, hehe

ja robie graficzki z kilku seriali: The Lost World, Cold Case, Law & Order SVU, The X Files, JAG i niedawno zaczelam z XWP Mruga

tapet tez mam mnostwo na swoim koncie... zrobilam nawet kilka ruchomych avkow, hieh. nie mam zabardzo czasu ostatnio na robienie grafik - jakichkolwiek, bo mam na glowie od cholery spraw wyjazdowych no i skrecanie ekipy na zagle, ale mysle, ze mi sie nigdy nie znudzi ta zabawa z photoshopem Jezyk

Orzelska

No ja w te wakacje w zasadzie dopiero zaczęłam się bawić tak trochę na poważniej, próbowac nowych rzeczy itp. Ale nadal bardzo mi daleko do tego, by robić arty, które będą naprawdę dobre. Całe szczęście, że praktyka czyni mistrza.
I zgadzam się - na to trzeba mieć jednak trochę czasu, bo na szybko to nic się nie zdziała = ]

I dzięki za linka, na pewno wykorzystam.

red

no trzeba, trzeba
ja zaczynalam od prostych programow typu paint, stare corele... bawilam sie niegdys gra swiatel, dodawaniem i odejmowaniem kolorow. to byly moje poczatki. pozniej przyszedl czas na Photoshopa i trzeba bylo wejsc na wyzszy stopien. fakt, ze czlowiek uczy sie na bledach i wiele moih prac poszlo po prostu do kosza, ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. w tej chwili zrobienie avatara zajmuje mi jakis kwadrans [nie wiecej]
to nie sa trudne rzeczy. poszukaj sobie tutoriali, one tez duzo daja Mruga

naprawde warto z nimi sie uczyc, bo pozniej efety sa bardzo zadowalajace.
choc wg mnie robisz dobre grafy... masz swoj styl i nie chcesz od niego odstapic, i bardzo dobrze Mruga

Orzelska

Ja zaczynałam Corelem w zasadzie, bo Paint od zawsze mnie denerwował. Pamiętam, że testowałam jakieś inne programy graficzne, ale nie wiem już jakie i nie przekonałam się do nich. A Photoshopem zaraził mnie mój historyk z liceum (lol). Jako, że bawiłam się też trochę fotografią, to polecił mi go do obróbki zdjęć (przez dwa lata zajmowałam się tylko i wyłącznie tym. Dopiero w te wakacje postanowiłam spróbować coś stworzyć.
Tutoriale czytuję już regularnie - z tą samą częstotliwością co wiadomości na Onecie (; ]) i faktycznie - są bardzo pomocne.

red

no ja probowalam sie do Gimpa przkonac kiedys, ale zadna praca nie wyszla mi tam tak jak tego oczekiwalam, wiec dalam sobie spokoj.

obrobka zdj sie nie zajmowalam nigdy Mruga

Orzelska

No ja miałam dokładnie to samo. Chociaż może wtedy jeszcze nie umiałam wykorzystać możliwości tych programów. Teraz, kiedy otwieram się na Photoshopa, szerokość jego umiejętności zwala mnie z nóg ; ]

A obróbka zdjęć jest spoko, tyle że z czasem wszystko robiłam już mechanicznie i przestało mnie to bawić. Teraz robię już tylko podstawowy retusz swoich zdjęć.

Orzelska

Narya

No ja przepraszam, ale czy wam nie wydaje się, że o kimś tu zapomnieliście w tych avatarch? A gdzie Ephiny? W sumie mam Dolores to i nawet na Ep bym nie zmieniła, ale jak ona musi się czuć? Dość, że martwa to i nawet nie ma avatara własnego! Eh...

PS. Zapomniałabym, ładne avatary. Szczególnie ostatni i ten z "What?!"

Orzelska

Spokojnie ; ] Nie jestem maszyną. Zrobienie każdego avatara zajmuje mi przynajmniej 15 minut (wkładam w nie całe swoje serce i dopracowuję każdy szczegół, nawet jeśli tego nie widać = P).

Już teraz mogę Ci obiecać, że zrobię kilka z Ephiny, masz to jak w banku (i wcale nie zobowiązuje Cię to, do zmieniania obecnego ava ; P).

Narya

Jak nie jesteś maszyną to chyba z innej planety Jezyk

Ja taki zwyczajny avatar, gdzie tylko trzeba rogi poobcinać robię 30 min, a ty mi mówisz, że nie jesteś maszyną, bo jeden robisz w 15 min i to z bajerami gratis. HA! Szaleństwo. Padam

PS. No dobra, może przesadzam z 30 minutami, ale tak brzmi lepiej.

Orzelska

Tak, zdecydowanie dodałaś dramatyzmu ; P

No dla mnie 15 minut to bardzo dużo, zwłaszcza, że dużo rzeczy robię w Photoshopie już niemal mechanicznie, odruchowo. No i używam bardzo dużo brushy, co znacznie zaoszczędza czas.

A sugestia mnie pochodzącej z innej planety nie jest taka wcale nierealna : P

OK, jak obiecałam:

I jeszcze Amarice:

Zico

Po raz kolejny muszę pochwalić nasze forumowiczki, a w szczególności moją administratorkę Gabby, za piękną graficzną robotę. Kwadratowy

Chociaż byłbym jeszcze bardziej szczęśliwszy (o ile to w ogóle możliwe), gdybyście spróbowały coś zrobić/napisać z poza XWP. Mruga

Narya

Oooh! Jakie przepiękne! W ogóle pierwszy. Cudo, cudo. Ale nie ma to jak Ephiny z Hooves&Harlots. :>
Ah, no i przypomniałaś mi, że kocham również Amarice! Jezyk

Gdyby nie to, że Dolores króluje...

Orzelska