Lozen

Xenka

Lozen - wojowniczka Apaczów

„…Silna jak mężczyzna, odważniejsza od wielu, przebiegła w walce, Lozen była tarczą dla swych ludzi.”

Łowcy skalpów
Lozen urodziła się w plemieniu Apaczów „Ciepłe Źródła” w późnych latach 40. XIX wieku, w czasach wielkiego niepokoju i przelewu krwi. Już od dziesięcioleci sprytni wojownicy Apaczów prowadzili walkę z silną amerykańską armią. Zagrożenie dla Indian stanowiła także meksykańska kawaleria i łowcy nagród, którzy okrutnie zrównywali z ziemią siedliska Apaczów. Łowcy nagród otrzymywali od rządu Meksyku sowitą zapłatę za skalp Apacza, niezależnie czy to był mężczyzna, kobieta czy dziecko. Meksykanie płacili za każdy czarnowłosy skalp, więc liczący na szybki zysk „fryzjerzy” mordowali całe wsie spokojnych Indian.

Partyzanckie taktyki
Apacze to urodzeni wojownicy, najbardziej zaciekli ze wszystkich plemion. To mistrzowie w sztuce walki i tropienia. Ich bronią jest prędkość, ostrożność, zaskoczenie, a nawet samo ukształtowanie terenu. Mają jedną znaczącą przewagę nad „Białymi Oczami” (białymi osadnikami) – wiedzą, gdzie szukać wody. Potrafią znaleźć pitną wodę w najbardziej nieprzyjaznych człowiekowi miejscach. A jeśli trzeba zatrują oczywiste źródło wody. W ten sposób Apacze zabili wielu swoich wrogów.

Lozen była młodszą siostrą słynnego Victorio – nieustraszonego wojownika i przywódcy, który walczył o pokój, mimo licznych prowokacji i oszustw ze strony amerykańskiej armii. Victorio w wyjątkowy sposób potrafił przewidzieć, z jakiego kierunku zaatakuje wojsko amerykańskie czy meksykańskie. Jego zasadzki były zaplanowane w najdrobniejszym szczególe. Jednak zapiski Apaczów „Ciepłych Źródeł” wspominają o tajnej broni Victorio. Była nią jego siostra Lozen, o której podobno sam powiedział: „Lozen jest moją prawą ręką”.

Szósty zmysł
Po śmierci Mangasa na wodza Apaczów „Ciepłych Źródeł” został wybrany Victorio. Victorio wyruszył na wojnę przeciwko amerykańskiej kawalerii. Legenda głosi, że Lozen potrafiła w niezwykły sposób przewidzieć ruchy wroga. Plemię, któremu towarzyszyła, unikało pojmania i niewoli. Lozen była kobietą o wielu talentach. Była nie tylko wieszczką i zręczną wojowniczką, ale także uzdrowicielką i położną.

W 1872 roku rząd amerykański rozpoczął przymusowe przesiedlanie wszystkich plemion Apaczów do San Carlos. Po raz kolejny Victorio i jego siostra stoczyli walkę o swoje prawa, tym razem o prawo do powrotu i spokojnego życia w Ojo Caliente. Rodzeństwu udało się uciec, ale amerykańska kawaleria wyruszyła za nimi w pościg. Lozen zatrzymała się, by pomoc kobiecie podczas porodu. Tymczasem Victorio i 400 Apaczów zostało brutalnie zamordowanych.

Jeniec z plemienia Apaczów
Po śmierci Victorio Lozen towarzyszyła w walce wodzowi Nana. Później przyłączyła się do oddziałów Geronimo. Lozen poddała się w 1886 roku wraz z grupą ostatnich wolnych Apaczów. Zmarła na gruźlicę w wieku 50 lat w koszarach Mount Vernon w Mobile w stanie Alabama.

Ta wojowniczka i jasnowidzka z plemienia Apaczów wsławiła się aktami odwagi i swymi zdolnościami przepowiadania, dzięki którym uratowała życie wielu Indian podczas ucieczki przed oddziałami osadników z Arizony do Meksyku.
*Informacje pochodzą ze strony programu "Kobiety-wojowniczki".