Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xenka
Consigliere
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 2:29, 09 Lis 2007 Temat postu: Michael Crichton |
|
|
Nie mogłabym sobie darować, żeby nie założyć tematu o Crichtonie Mój ulubiony autor.
Wiem, nic nie mówcie. Crichton to nie jest silna i piękna kobieta Nawet nie stworzył zbyt wiele takich postaci. No może poza Sarą z Jurrassic Park, ale była ona mało uwydatniona.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak dla mnie - świetny styl i świetne pomysły. Jego książki nie są czystą fikcją wyssaną z palca. Crichton pisząc takie powieści jak Kula, Linia czasu czy Jurrassic Park opierał się na prawdziwych, poważnych, naukowych badaniach, które czekają, aż poziom wiedzy Ziemian trochę się ruszy do przodu
Parę jego książek mam w domu, wiele przeczytałam. Aktualnie połykam (oj połykam, Crichton pisze w jakiś taki sposób, że siadam rano i odrywam się wieczorem ) "13 wojownika", a potem czeka na mnie "Śmierć binarna" mrrraaau
Światy powieści Crichtona osadzone są w moich umiłowanych klimatach nowoczesnej techniki, laboratoriów, a przewodnią ideą cały czas pozostaje konkluzja z Teorii Chaosu dr. Malcolma z Jurrassic Parku (jak ktoś chce ją poznać, to zapraszam do lektury ).
Powieści Crichtona publikowane w Polsce :
* 1968 Wyższa konieczność (A Case of Need) - pod pseudonimem Jeffrey Hudson
* 1969 Andromeda znaczy śmierć (The Andromeda Strain)
* 1972 Człowiek terminal (The Terminal Man)
* 1972 Śmierć binarna (Binary) - pod pseudonimem John Lange
* 1975 Wielki skok na pociąg (The Great Train Robbery)
* 1976 Trzynasty wojownik (Eaters of the Dead)
* 1980 Kongo (Congo)
* 1987 Kula (Sphere)
* 1990 Park Jurajski (Jurassic Park)
* 1992 Wschodzące słońce (Rising Sun)
* 1993 System lub W sieci (Disclosure)
* 1995 Zaginiony Świat (The Lost World)
* 1996 Norton N22 (Airframe)
* 1999 Linia Czasu (Timeline)
* 2002 Rój (Prey)
* 2005 Państwo Strachu (State of Fear)
* 2006 Następny (Next)
Oficjalna stronka Crichtona ---> [link widoczny dla zalogowanych] ,
oraz forum : [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
R
Signifer
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:35, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
13 wojownika wersje kinowa, czy Pozeraczy cial, oryginal?
Co ja o nim mysle, to wiesz. Nie ma facet szczescia do ekranizacji, ale jest tez sam sobie winien, bo za duzo sie wtraca do pracy filmowcow i potem gnioty wychodza.
Ja akurat film 13 wojownik bardzo lubie, ale juz inne typu Kongo to bardzo nie.
Jeszcze za udana ekranizajce uwazam Linie czasu, chociaz tez ksiazka nieco lepsza.
A sentyment mam do Rising Sun , ale za kazdym razem jak film ogladam to zapominam o co wn im chodzilo
Ogladam glownie dla Sir "the laszt łana"
A ksiazka, to zupelnie inna para kaloszy, bo podobno zmiany scenariuszowe bardzo zmienily calosc, miedzy innymi uczen Connora jest bialy, a morderca jest ktos inny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xenka
Consigliere
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 14:12, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
R napisał: | 13 wojownika wersje kinowa, czy Pozeraczy cial, oryginal? |
Uhum, dokładniej Zjadacze umarłych. Taki był oryginalny tytuł, dopóki ludzie nie podnieśli wrzasku, że to jakaś ohyda i zostało zmienione na 13 wojownika.
Skąd inąd tytuł dużo lepszy. Zjadacze umarłych to był tytuł zbyt wymowny, zbyt dużo mówił o czym będzie książka.
A 13 wojownik to takie, niby o tym, niby o tamtym. Niby ciekawe, niby nie wiadomo.
Dziś skończyłam go czytać i jestem nieco zawiedziona. Zbyt liniowa fabuła. Pojechali, zabili i żyją długo i szczęśliwie (no, nie wszyscy).
Nie lubię liniowej fabuły odciśniętej od sztampty Problem-rozwiązanie-długie życie w zdrowiu i szczęściu.
Wiem, że opierał się na rękopisie ibn-Faldana, ale... w końcu to powieść fabularna, a nie historyczna.
Mógł ją nieco Crichton podrasować.
Gusta nam się rozjeżdżają,Res Ja uwielbiam Kongo, mam tę książkę w domu. Najpierw zapoznałam się z wersją kinową i oczywiście odjeżdżała od fabuły książkowej na parę kilometrów.
Niby fajne, bo nowe spojrzenie i jakby trochę inna przygoda, ale z drugiej strony irytująca jest rozbieżność choćby w wyglądzie postaci.
No ale tak to już wygląda z ekranizacjami Crichtona...
A Jurrassic Park sprawił, że na parę lat światem zawładnęła Dinomania. To jednak o czymś świadczy
EDIT
Crichtonsaurus bohlini
Archaeologists have named a new species of dinosaur.
[link widoczny dla zalogowanych]
Scientists at the Institute of Vertebrate Paleontology and Paleoanthropology of the Chinese Academy of Sciences named the new ankylosaurus species Crichtonsaurus bohlini in honor of Mr. Crichton and Birger Bohlin, a Swedish paleontologist.
Hehehe, dobre, dobre
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|