Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orzelska
Imperatorka
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 17:10, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A możecie trzymać się tematu i polecać konkretne albumy, a nie cały dorobek wykonawców? Bałagan robicie =P
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Narya
Tesserarius
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:15, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wiedziałam, że dostaniemy opieprz. Choć uważam, że skoro nie podajemy konkretnego albumu to mamy na myśli "a posłuchajcie wszystkich, bo tego warte"
Ostatnio zmieniony przez Narya dnia Nie 17:16, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orzelska
Imperatorka
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 20:21, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Tytuł jest konkretny, więc i posty powinny takie być. Gdyby to był temat o tytule "Wykonwacy, których polecamy", to co innego. Ale tu są "Albumy, które nas urzekły" i kropka =P
Poza tym w zamierzeniu miało też być wyjaśnienie, dlaczego i czym dany album Was urzekł, a tymczasem... No cóż...
|
|
Powrót do góry |
|
|
red
Aquilifer
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:34, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
kiedy jest duzo wykonawcow, ktorych caloksztalt jest urzekajacy... i nie trzeba wyjasniac paciemu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orzelska
Imperatorka
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 20:40, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No to sobie nowy temat załóżcie na nich =P Kto Wam broni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
R
Signifer
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:48, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ja nie slucham albumow, tylko pojedyncze piosenki i OSTy
Co by tu polecic, co zrobilo na mnie naprwde wielkie wrazenie i tego sluchalam namietnie, a od muzy mnie ciary przchodzily?
Z 20 lat temu to byl Jean Michel Jarre, a z jego albumow to chyba najbardziej Revolutions z biegbacymi krasnoludkami Ale wszelkie jego utwory ala kosmiczne, kojarzace sie z przestrzenia kosmiczna i skrzetnie wykorzystywane przez tvp do ilustrowania programow edukacyjnych, miedzy innymi odcinkow SOND-y, tez kofam. Niestety dzis juz nie moge ich sluchac, np. ze sluchawek, ktore potrafia pokazac jak operuje dzwiekiem i jak ten dzwiek biega w glowie na lewo i prawo.
Potem to byl Cohen, a szczegolnie I'm your men...
A z OST-ow to Excalibur, The Hooded Men, Queen of Damned.
Potem jszcze dopisze, bo teraz nie chce mi sie siegac po plytki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narya
Tesserarius
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:35, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cóż zatem album, hm. Mogę polecić z czystym sercem soundtrack do Władcy Pierścieni Powrotu Króla.
Specjalnie mnie nie ciągnie do takiego muzyki klasycznej, czy tam instrumentalnej, nie wiem jaki to typ. Jednakże ten krążek mnie urzeka. Jak sobie załączę to się rozpływam, jakoś mnie nastraja marzeniowo. Howard Shore odwalił kupe fantastycznej roboty przy muzyce do Władcy Pierścieni.
PS. Mam nadzieję, że soundtracki podlegają pod ten temat :>
|
|
Powrót do góry |
|
|
R
Signifer
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:55, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
a ja wlasnie ostow do lotra nienawidze!
dla mnie sa one brzmieniowo koszmarne, za duzo wysokich, piskliwych i jeczacych dzwiekow. Jak sie powinno robic muzyke do fantasy to sie pan kompozytor powinien uczuc od Williamsa, Wagnera, Vangelisa, Hevii, Enyii, Clannad, Adiemusa, Spirits, Vollenweidera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orzelska
Imperatorka
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 0:00, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Heh, podlegają Ja osobiście jestem wielką wielbicielką muzyki filmowej.
Przy czym moim absolutnym numerem jeden jest ścieżka dźwiękowa do Gladiatora, autorstwa mojego guru - Hansa Zimmera. Monumentalny, naprawdę wspaniały i urzekający album. To, co najpiękniejsze w muzyce filmowej.
Zresztą podobne odczucia mam w związku z innym dziełem Hansa - soundtracku do Króla Artura. Podobne w sposobie muzycznej prezentacji do Gladiatora, do tej dochodzi też piękny wokal (w Gladiatorze też się zresztą pojawia).
A z innej beczki, lecz również w kręgu muzyki filmowej, to muszę Wam koniecznie polecić album z muzyką do filmu Rent. Jest to musical, więc lepiej jest najpierw obejrzeć film, bo wtedy piosenki nabierają sensu i całość jest kompletna. I film i muzyka tego broadwayowskiego musicalu są po prostu genialne. Naprawdę warto!
|
|
Powrót do góry |
|
|
R
Signifer
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:09, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
gabby co do Zimmera i tych dwoch ostow to mama takie same odczucia jak ty. Jest to jedna z niewielu sytuacji, kiedyd soundtrack doskonale funkcjonuje i w filmie i poza nim. Przepiekne brzmienia, takie jakie lubie i bardzo dla mnie fantasy.
Z musicali, to przede wszystkim Deszczowa Piosenka i chyba Grease.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narya
Tesserarius
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:43, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Łeee tam, R, widać, że się nie znasz *joke*
Poza tym jak już muzyka filmowa to soundtrack z Mgieł Avalonu też się rozpływam. W szczególności utwór Loreeny McKennitt "The Mystic's Dream". Od momentu kiedy usłyszałam ten utwór mogę przechodzić obok TV z filmem gdzie akurat leci jej jakakolwiek muzyczka i zaraz wiem, że to ona. Już kilka razy mi się tak zdarzyło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|