Home
-
FAQ
-
Szukaj
-
Użytkownicy
-
Grupy -
Galerie
-
Rejestracja
-
Profil
-
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
-
Zaloguj
Forum WARRIOR PRINCESSES Strona Główna
->
Film i Telewizja
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Administracja
----------------
Regulamin
Ogłoszenia
Pomoc
Skargi
Warrior Princesses
----------------
Renee OConnor
Lucy Lawless
Angelina Jolie
Inne gwiazdy
Wojowniczki
----------------
Historia
Gry
Współczesność
Sport
Literatura
Film
Multimedia
----------------
Grafika i Fan Art
Film i Telewizja
Książka i Komiks
Muzyka i inne
For Adults
----------------
Subtextowo
Off Topic
----------------
Rozmowy
Linkownia
Kosz
----------------
Usunięte tematy
Pozostałe
----------------
Polecamy
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
red
Wysłany: Nie 13:22, 23 Gru 2007
Temat postu:
Cytat:
Aktorke kojarze glownie z serialu pani i pan Smith z Bacula
ah... mamwszystkie odcinki gdzies na VHSach upchniete gleboko w szafie coby nikt nie podwedzil i nie skasowal na potrzeby jakiegos filmu
R
Wysłany: Nie 6:52, 23 Gru 2007
Temat postu:
he he, to sie coraz bardziej do Indiego zaczyna robic podobne, szczegolnie po klubie nocnym i tym poscigu samochodami po Szanghaju. Mimo ze to roznica jakichs 20 lat, jezeli chodzi o czas akcji, to niemal oczekiwalam, ze mina sobie klub Obi Wana, z ktorego wyturla sie Harrison z blondyna i tak jak Sorbo rzuci: "ups, wrong show"
No coz, krecic skonczyli, teraz czas na zmudna, nudna obrobke, ktora potrwa dluzej niz robienie calego filmu na zywo. Takie czasy. Chinczycy i Amerykanie musza poczekac do konca lipca, my pewnie ze 3 miesiace dluzej, uczciwie <g>
Cytat:
xenka: Chociaż z drugiej strony drugi typ odbiorców nie interesuje się, gdzie dzieje się przygoda. Byle było łubu-du i fajne laski Jezyk
widzisz, sama sobie doskonale odpowiedzialas, udawadniajac przy tym moj punkt widzenia
im bedzie wszystko jedno i pewnie tych piramid egipskich tez by nie zauwazyli, a pozostali dostana cos nowego i troche historycznego
Xenka
Wysłany: Sob 15:36, 10 Lis 2007
Temat postu:
Nowe info z blogu o Mumii 3 :
"
A great deal has happened on the movie: we have successfully moved to Shanghai, we have finished Jet Li’s time with us in the movie and today, I finish sweet, sweet Michelle Yeoh. I have two weeks of a crazy chase and a few days of the O’Connell Family drama in Jonathan’s Egyptian-themed nightclub in Shanghai named appropriately “IMHOTEP’S,” complete with scantily clad dancers, live orchestra and deco motifs.
Last night our Action Unit, directed by Vic Armstrong, blew up a trolley on a main street in the Shanghai Bund section as part of our massive chase sequence. In this scene, Rick, Evy and Jonathan have hijacked a fireworks truck (it’s Chinese New year, 1946) and are chasing the Emperor Mummy and Anthony Wong through the streets. They take out the mother of all rockets and aim it right at the fleeing chariot. Jonathan lights the fuse with his Dunhill and it rips down the boulevard. The Mummy deflects the rocket straight into the trolley. Vic and I had set eight cameras and the damn trolley blew ten feet straight up off the ground with a fireworks display that could be seen from outer space! Special On-set Effects Supervisor Bruce Steinheimer designed the event with an extensive team of American and Chinese fireworks experts. The concussion was so intense it broke every window on main street and the rockets' red glare set the third story of the set on fire. It was glorious!
"
Ciekawe, ciekawe
) Po resztę się ruszcie na bloga :
http://www.robcohenthemummy.com/
Jeżeli ktoś z forum chce newsy, a nie rozumie angielskiego, mogę przysiąść i przetłumaczyć.
Xenka
Wysłany: Śro 2:56, 07 Lis 2007
Temat postu:
Nie robię editu, tylko piszę nowy post, żeby się to wszystko nie zlało z sobą.
Res napisał:
a tu Yeoh jako zla czarodziejka Wesoly
tez bym chciala w jej wieku zarzucic tak sobie noge i nic :jezyk:
Mały off-topic
Starczy, że będziesz ćwiczyła jogę regularnie
Niestety ludzie zachodu w ogóle się nie rozciągają i potem mają problem z zawiązaniem sznurówki
A to, co ona zrobiła jest niezbędne do najprostszych asan, które ćwiczyłam na początku przygody z jogą, bez żadnych przygotowań
A raz rozciągnięte ciało się nie "ściąga" na powrót tak łatwo.
Coś o tym wiem, ćwiczę jogę od kilku lat.
Cytat:
Ale w Chinach tez sa mumie. Mumie sa na calym swiecie. Ba istnieja piramidy i mumie starsze o srednio 2 tysiaki niz te egipskie.
W Chinach piramidy tez w paru miejscach zbudowali, moze nie takie charakterystyczne jak egipskie, ale kazdy kto widzial te kopcowate grobowce nie ma watpliwosci czym sa i ma odpowiednie skojarzenia. Grobowiec pierwszego cesarza Chin tak naprwde jest kopcem-piramida - sklesla nieco i splaszcona z racji tysiecy lat i ze nie mialo byc latwo rozpoznawalne oraz jest z ziemi, a nie blokow.
Res, a jednak mnie się wydaje, że taki film jak Mumia jest kierowany do dwóch typów odbiorców.
Pierwszy typ to ten, który zna się na historii, lubi pewne klimaty (starożytnego Egiptu, czy Chin, i odkrywania starych grobowców). Drugi typ to brzuchate typki, które oglądają Mumię, żeby się pogapić na zadek Rachel i pooglądać łubu-du.
Niestety, wydaje mi się, że tych drugich jest więcej. Piramidy egipskie zna każdy, a do poznania chińskich trzeba ruszyć tyłek i poczytać, zainteresować się.
Grupa numer dwa raczej tego nie zrobi, więc nie dla nich wyrafinowane historie o pierwszych cesarzach Chin i o tym, czym różnią się mumie egipskie, albo czym się nie różnią od chińskich
Chociaż z drugiej strony drugi typ odbiorców nie interesuje się, gdzie dzieje się przygoda. Byle było łubu-du i fajne laski
Ze stronki Mumii 3:
"A few of you have inquired about Rachel Weisz and this deserves a response. Rachel decided to leave the franchise many years ago, after "The Mummy 2" finished shooting. We all had hopes that she would change her mind but I never had the opportunity to meet her or talk to her."
Eh... Ciekawe, co jej się nie podobało w Mumii, że zdecydowała odejść zaraz po nakręceniu dwójki?...
A ta scena faktycznie jest super, trochę walka rodem z Mortal Combat
PS. Strona Mumii 3 istnieje od sierpnia, a w dziale Download jest AŻ jedna tapeta w trzech rozdzielczościach
EDIT
Oto, co znalazłam na stopklatka.pl :
"
W "Mumii 3"
Ford wcieli się w rolę Alexa O'Connela, dwudziestoparoletniego syna podróżnika Ricka O'Connella
(w tej roli po raz kolejny wystąpi Brendan Fraser). Ojciec i syn wyruszają razem w podróż do nieodkrytych jeszcze chińskich grobowców, a potem w Himalaje. Tutaj przyjdzie im stawić czoła mumii chińskiego cesarza, który został przeklęty przez potężną czarodziejkę. W roli mumii w filmie, który wyreżyseruje Rob Cohen wystąpi Jet Li, a jako czarodziejka pojawi się tutaj Michelle Yeoh. W filmie nie zagra znana z obu poprzednich części cyklu Rachel Weisz, która grała tu rolę Evelyn Carnahan O'Connell, żony Ricka i matki Alexa.
"
Że jak proszę?! Dwudziestoparoletniego?! To ile ma mieć Rick? Bo przecież w Mumii 1 20 lat to on już nie miał... plus dwadzieścia parę jego syna...
Czyli co? Rick 50cio letni?
Coraz mniej mi się ten film podoba...
EDIT 2
"Sznurkowe" walki
Nie ma się co dziwić, skoki większe, niż te w Xenie
Xenka
Wysłany: Śro 1:25, 07 Lis 2007
Temat postu:
R napisał:
Xenka, nie rob mi tu smieciarki <g>
Jakbym chciala, to bym sama sobie zalozyla watek dyskusje <g>
Nie po to tu przenioslam, zeby mi tworzyc jakis dodatkowy watek z tym niezwiazany. Zlikwiduj tamten. Chce pisac tutaj, a nie tam.
Dziewczyny przenios swoje posty stamtad, najwyzej z dopiskiem, ze jest to pos cytowany z daty takiej, a takiej i juz. Ewentualnie potem mozemy swoje nowe posty stad wyciac i wkleic je ponownie po tych co przekleja dziewczyny.
Xenka napisał:
Przecież ideą Mumii jest właśnie Egipt i mumie egipskie, a nie jakieś tam chińskie. No jeszcze mi powiedzcie, że mumię zagra Jackie Chan...
Taaa, pewnie, ze zagra. Patrz jak cwiczy role: <g>
A powaznie, pewnie, ze ma juz po 50, ale nie przesadzajmy do mumii 2000 letniej mu daleko
Zreszta Jet tam gra, wiec on juz nie moze, dopiero skonczyli jeden wspolny film i nastepnego juz raczej nie planuja. A tam piasek i owszem byl
Frazer dobrze wyglada w kurteczce, jak rzeczywisty nastepca Indiego. Mam nadzieje, ze tak tez i wypadnie. A to, ze film nosi tytul Mumia to jego pech i krotkowzrocznosc tworcow. Od poczatku to byl film przygodowy, awanturniczy o poszukiwaniu skarbow, nawiazujacy do klasyki filmow lat 20 i wlasnie Indiego. Stal sie niezla kontynuacja i tak powinno byc, bez ograniczenia piachem i Egiptem. Zreszta piramidy sa wszedzie, nawet w Rzymie <g>
R napisał:
Xenka, nie rob mi tu smieciarki <g>
Jakbym chciala, to bym sama sobie zalozyla watek dyskusje <g>
Nie po to tu przenioslam, zeby mi tworzyc jakis dodatkowy watek z tym niezwiazany. Zlikwiduj tamten. Chce pisac tutaj, a nie tam.
Dziewczyny przenios swoje posty stamtad, najwyzej z dopiskiem, ze jest to pos cytowany z daty takiej, a takiej i juz. Ewentualnie potem mozemy swoje nowe posty stad wyciac i wkleic je ponownie po tych co przeklejadziewczyny.
Res, o tym jak ciężko Cię czasem zadowolić niech świadczy to, że pierwotnie dopisałam właśnie tutaj odpowiedź.
Jednak Zico mi powiedział, że będziesz marudziła, że zaburzam kolejność postów i żebym zrobiła nowy topic. Jak widać to ja miałam rację
Na drugi raz powędruję do Pytii, żeby mi obwieściła, która opcja Ci bardziej przypasuje
hehehe
Cytat:
Taaa, pewnie, ze zagra. Patrz jak cwiczy role: <g>
A powaznie, pewnie, ze ma juz po 50, ale nie przesadzajmy do mumii 2000 letniej mu daleko
Zreszta Jet tam gra, wiec on juz nie moze, dopiero skonczyli jeden wspolny film i nastepnego juz raczej nie planuja. A tam piasek i owszem byl
Weź mnie nie strasz
Dla mnie Jackie to cały czas młody uczeń, szkolony przez jakiegoś starego i zużytego na twarzy mistrza po to, żeby się zmierzyć z jakowymś Hu Tsu Pu Fu Bu Bęc Dręc Tsai Ku Fu mistrzem
No i przede wszystkim JCH ma jakąś taką twarz wiecznego wesołka, nawet jeśli jak to napisałaś "to real sk... in real life"
Cytat:
Frazer dobrze wyglada w kurteczce, jak rzeczywisty nastepca Indiego. Mam nadzieje, ze tak tez i wypadnie. A to, ze film nosi tytul Mumia to jego pech i krotkowzrocznosc tworcow. Od poczatku to byl film przygodowy, awanturniczy o poszukiwaniu skarbow, nawiazujacy do klasyki filmow lat 20 i wlasnie Indiego. Stal sie niezla kontynuacja i tak powinno byc, bez ograniczenia piachem i Egiptem. Zreszta piramidy sa wszedzie, nawet w Rzymie <g>
Pierwsze słyszę, że Mumia to film luźno-przygodowy a wątek mumii to taka akurat przygoda
W obu częściach cała fabuła rozbijała się o Imhotepa i ożywienie Anksunamum, gdyby nie to wszystko, to bohaterowie tego filmu nie przeżyliby żadnej przygody.
Mumia to film o egipskiej mumii, a nie o jakaś tam przygodówka, ewentualnie o mumii.
Po prostu amerykańskim autorom znów się zachciało zmiany w czymś wypróbowanym, bo nie nauczyli się, że to nigdy nie wypala i tyle. Ludzie lubią pewien klimat i lubią kojarzyć pewien film z pewnym klimatem.
Gdyby od razu Mumia była o mumii chińskiej to wtedy zrobienie trzeciej części o mumii egipskiej byłoby niewypałem, bo każdy słowo "mumia" (w sensie filmu) kojarzyłby ze wschodem.
To tak, jakby w JP 4 dla odmiany zamiast dinozaurów atakowały jakieś zmutowane waszki...
Pewne filmy to pewien klimat i zmienianie/odświeżanie tego to kiepski pomysł. I nigdy nie przypada ludziom do gustu.
Mumia bez Egiptu?!
To się tak przyjmie jak Lara z TAODa bez grobowców, body i dwóch pistoletów...
Przecież ideą Mumii jest właśnie Egipt i mumie egipskie, a nie jakieś tam chińskie. No jeszcze mi powiedzcie, że mumię zagra Jackie Chan...
Lubię wschód (a zwłaszcza Indie), ale widzę, że na prawdę rozszerza się amerykański bzik na punkcie wschodu, głównie Chin...
Kolejny raz spaprają coś na prawdę dobrego. Mumia to Egipt, skarabeusze i dużo piachu, który się dostaje dosłowni wszędzie =P
Pewnie się okaże, że Park Jurajski 4 też się będzie dział w Chinach, co?
Bym się nie zdziwiła...
Edit:
Żeby nie było, że tylko narzekam, trochę linków i newsów dla leni, którym się nie zechce pogooglować
http://www.filmweb.pl/Mumia+3,2008,o+filmie,Film,id=400162
- Mumia 3 na FilmWeb.pl
Kilka ciekawych informacji prosto z onetu (z 28.X):
"Prace na planie rozpoczęły się kilka dni temu w okolicach Pekinu. W głównej roli zobaczymy gwiazdę poprzednich części: Brendana Frasera. W jego żonę wcieli się Maria Bello, a w syna - Luke Ford. Rolę w obrazie Cohena przyjęli również Michelle Yeoh oraz Russell Wong.
Na początek filmowcy postanowili nakręcić scenę bitwy pomiędzy rodziną odkrywców i powstałym z martwych chińskim cesarzem (w tej roli Jet Li) oraz jego Terakotową Armią, składającą się z 5000 wojowników). "Mumia 3" ma trafić do kin latem przyszłego roku."
No i trzeba przyznać, że Fraser w zimowej kurteczce prezentuje się bardzo smakowicie
Jasmine napisał:
Xenka napisał:
Mumia bez Egiptu?!
To się tak przyjmie jak Lara z TAODa bez grobowców, body i dwóch pistoletów...
Ta Lara nie przyjęła się głównie z powodu spartaczonego sterowania. I Kurtisa, chociaż on jest taki uroczy.
Właściwie TRAOD to moja ulubiona część.
Czwórki, tam gdzie najwięcej mumii do tego pory nie przeszłam.
Prawdę mówiąc, gdyby Lara miała się błąkać tylko wśród egipskich grobowców, szybko by mi się znudziła.
Trochę innej kultury (chińskiej) nie zaszkodzi. Nawet Indi nie siedział dwa razy w tej samej piaskownicy.
Mumia to może faktycznie grobowce i "zły" Imhotep. Ale twórcy go uśmiercili, bo Anksunamun okazała się wredną małpą i skończyły im się pomysły, więc nie skazujmy 3 części od razu na klęskę. Chociaż jedną porażkę już widzę: Zamienienie Eve.
Jasmine napisał:
Ta Lara nie przyjęła się głównie z powodu spartaczonego sterowania. I Kurtisa, chociaż on jest taki uroczy.
Właściwie TRAOD to moja ulubiona część.
Lekki Off-Topic. TAOD się nie przyjął dlatego, że był niedokończony, to wersja beta tak na prawdę.
Połowa lokacji uleciała w eter, niektóre przedostały się do internetu i dzięki temu wiemy, jak wiele straciliśmy.
Sama patrzę na TAOD jak na fajną odmianę od śmigania po grobowcach, pomysł super, mroczny klimat, alchemia, itd. Wykonanie beznadziejne. Klimat mroczności pozostawia niedosyt, nawet w Sanitarium jest jakoś tak... schematycznie i przez to mało strasznie.
Że już końcówce nie wspomnę...
Cytat:
Czwórki, tam gdzie najwięcej mumii do tego pory nie przeszłam.
Prawdę mówiąc gdyby Lara miała się błąkać tylko wśród egipskich grobowców, szybko by mi się znudziła.
Czwórka miała być powrotem do korzeni Tomb Raidera, czyli "śmigaj po grobowcach i machaj przełącznikami, a ukończysz grę". No i udało im się. Nie znam nikogo, kto nie lubiłby Last Revelation. Egipt to klimat grobowców i tajemnicy, dobry wybór.
Cytat:
Trochę innej kultury (chińskiej) nie zaszkodzi. Nawet Indi nie siedział dwa razy w tej samej piaskownicy.
Mumia to może faktycznie grobowce i "zły" Imhotep. Ale twórcy go uśmiercili, bo Anksunamun okazała się wredną małpą i skończyły im się pomysły, więc nie skazujmy 3 części od razu na klęskę. Chociaż jedną porażkę już widzę: Zamienienie Eve.
Zobaczymy jaka będzie w akcji ta nowa Eve. W 2 części Eve już skacze, robi salta i walczy jak Xena, a tutaj znów widzimy ją w jakichś eleganckich łaszkach.
Pewnie wrócą do Eve z pierwszej części...
3 część, Chiny, no niech będzie. Tylko, że to trochę na zasadzie "bohaterowie spotykają w swoim życiu nie Imphotepa, tylko wszystkie mumie świata".
Czyli w ich życie wpisane są mumie, rozprawili się z egipską, to jadą załatwić chińską. A potem wyruszą załatwiać jakąś aztecką...
gabby napisał:
No jak to tak bez Rachel? Buuu, nie obejrzę =P
Może i Rachel się podczas kręcenia Mumii 2 zmieniła w mumię i teraz spoczywa gdzieś z Imhotepem?
R
Wysłany: Śro 0:50, 07 Lis 2007
Temat postu:
gabby napisał:
Ale ta druga laska się gapi na Yeoh
A, no i bardzo gustowne adidasy - pasują do szaty =D
Tez bym sie gapila, gdybym miala az taka okazje jak ta laska
W koncu to Jie Jie <g> Vipowa, szefowa, guru, boozyszcze, idol, wzorzec i szacunek
A adidasy, co chcesz, kiecka dluga to nie widac, a kostki sobie nie skreci, zaloze sie, ze Jet ma glany
A jako czarodziejka to moze miec i irokeza na glowie i tez pewnie nikt by jej slowa nie powiedzial
R
Wysłany: Śro 0:28, 07 Lis 2007
Temat postu:
dobra, wrzucam swoj drugi post z tamtego watku, nie czekajac juz az wkleicie reszte, bo potem zapomne. Zreszta i tak juz popisaliscie nowe posty. Sadze, ze nawet bez oryginalnych cytowanych postow idzie sie zorientowac co i jak.
gabby napisał:
Pierwsza fota wymiata
Zobaczymy co z tego wyjdzie, zapowiada się ciekawie, ale nie wiem czy przekonam się do innej Eve...
he he to juz wiesz dlaczego przepadam za chinskimi superprodukcjami historycznymi - tam takich scen jak na pierwszej focie JEST mnostwo
Jasmine napisał:
Widzę, że film zapowiada się bardzo ciekawie, zdjęcia też niczego sobie.
R napisał:
(wreszcie bedzie co ogladac w tej serii poza komputerowymi animkami <g>)
No ale zobaczymy jak chińczycy potrafią daleko skakać.
daleko to oni nie musza, wystarczy, ze wysoko, a to masz na ostatniej fotce
i tu:
http://sirhana.wrzuta.pl/film/4yhIP5kBJZ/mumia_3_stuntmen
he he ten po prawej jakis slabo zsynchronizowany
R napisał:
szczegolnie, ze pojawia sie tam moi ulubieni azjatyccy aktorzy: oczywiscie Yeoh, Anthony Wong (sympatyczna mieszanka chinskosci i zachodu) i Jet Li.
jas napisał:
Mumia kojarzy się przede wszystkim z Egiptem, ale to dobrze, że postanowili odwiedzić Azję. W końcu zobaczymy coś nowego. Trochę mi tylko szkoda, że pogrzebali na zawsze Imhotepa. Zaczynałam go lubić.
Ja tez. Zdecydowanie bardziej mi sie podobal od amerykanca.
Ale w Chinach tez sa mumie. Mumie sa na calym swiecie. Ba istnieja piramidy i mumie starsze o srednio 2 tysiaki niz te egipskie.
W Chinach piramidy tez w paru miejscach zbudowali, moze nie takie charakterystyczne jak egipskie, ale kazdy kto widzial te kopcowate grobowce nie ma watpliwosci czym sa i ma odpowiednie skojarzenia. Grobowiec pierwszego cesarza Chin tak naprwde jest kopcem-piramida - sklesla nieco i splaszcona z racji tysiecy lat i ze nie mialo byc latwo rozpoznawalne oraz jest z ziemi, a nie blokow.
Gdzies tam sa slynne wiszace trumny z ich mumiami, a na Gobi odkryto mumi chinskiej ksiezniczki i faceta bialej rasy, nazywaja go Wikingiem
a tu Yeoh jako zla czarodziejka
tez bym chciala w jej wieku zarzucic tak sobie noge i nic
a tutaj Jack lowi ryby <g>
spoiler
http://sirhana.wrzuta.pl/film/40ROglbZSO/mumia_3_frazer_is_fish_g
Jasmine
Wysłany: Wto 23:21, 06 Lis 2007
Temat postu:
Niestety, ale ją zastąpili. Ja już o tym słyszałam ze dwa lata temu, nie do końca chciałam w to wierzyć, ale jednak to prawda.
Orzelska
Wysłany: Wto 21:11, 06 Lis 2007
Temat postu:
No jak to tak bez Rachel? Buuu, nie obejrzę =P
Jasmine
Wysłany: Pon 1:37, 05 Lis 2007
Temat postu:
Fantastycznie. Szkoda tylko, że już bez Rachel Weisz, bo bardzo polubiłam ją jako Eve. Natomiast podoba mi się, że odskoczą trochę od Egipskich grobowców. Jak widać Chin nigdy za wiele.
R
Wysłany: Pon 1:11, 05 Lis 2007
Temat postu: Powrot mumii 3
sie kreci
tym razem z jetem li i chinskimi klimatami
http://www.robcohenthemummy.com/
frazer chyba mocno schudl...
Nowa Eve. Wlasciwie chyba wole te zmiane. Rachel byla rezolutna, ale nazbyt wulgarna, a ta wyglada naprawde jak kobieta tamtych czasow.
Aktorke kojarze glownie z serialu pani i pan Smith z Bacula. Wy mozecie ja znac z historii przemocy.
Ciesze sie na te klimaty (wreszcie bedzie co ogladac w tej serii poza komputerowymi animkami <g>), szczegolnie, ze pojawia sie tam moi ulubieni azjatyccy aktorzy: oczywiscie Yeoh, Anthony Wong (sympatyczna mieszanka chinskosci i zachodu) i Jet Li.
Wiecej zdjec tutaj:
http://ent.sina.com.cn/m/2007-10-18/00331753493.shtml
http://ent.sina.com.cn/m/f/2007-10-18/07181753750.shtml
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
Appalachia Theme © 2002
Droshi's Island
Regulamin