Autor |
Wiadomość |
... |
Wysłany: Pon 2:43, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
Istniej wiersz zatytułowany "Ballada o Mulan" lub też inna nazwa "Pieśń o Mulan" |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Koniek |
Wysłany: Czw 10:25, 13 Mar 2014 Temat postu: |
|
Kobiety, jak widać także piszą historię świata. Mulan jest tu świetnym przykładem. Czy ktoś zna jakieś książki z dokładniejszym opisem historii tej postaci? |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Bezimienna |
Wysłany: Pią 14:39, 13 Lip 2012 Temat postu: kobiety rządzą |
|
Nie wypowiem żadnej mądrej wypowiedzi, bo niestety nie umiem, ale powiem tak:
łyso wam, faceci?! Kobiety są tak dobre jak mężczyźni! O O O TAK!!!
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Orzelska |
Wysłany: Sob 18:25, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ale one żyją w pamięci tych, którzy wiedzą, że istnieje coś takiego jak równość płci. Niestety, zawsze będzie tak, że głupota będzie górą. Nie unikniemy tego procesu, to już prawie przesądzone. Ludzie wolą iść na łatwiznę, niż się wysilić umysłowo i zrozumieć pewne sprawy.
I programy o kobietach takich jak Mulan, nic tu nie pomogą, bo są zdolne otworzyć oczy tylko niektórym (całe szczęście, że chociaż im).
W zasadzie to jestem dumna z tego, że jestem zdecydowaną mniejszością wobec bezmyślności i nonkonformizmu innych. A Mulan i reszta na zawsze pozostaną dla mnie wzorem. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Xenka |
Wysłany: Sob 17:51, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
gabby napisał: | Założę się, że było ich więcej niż znamy, tylko trochę szkoda, że świat ich nie docenił. |
W świecie zdominowanym przez mężczyzn i feministki, które same nie wiedzą już o co walczą niestety nie ma miejsca na takie kobiety. Mulan, JAD, Budyka, one wszystkie były takimi wyjątkami, że aż zrobiono o nich program. To przykre, ale nawet dzisiaj jest zasada "kobieta siedzi i chowa bachorki, a mężczyzna silny biega i walczy", eh...
Na pewno takich było więcej, ale albo skończyły na stosie, czy stryczku zanim zdążyły zabłysnąć, albo jakieś kółko oburzonych kur domowych zadbało, żeby słuch po takich wojowniczkach zaginął. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Orzelska |
Wysłany: Sob 13:18, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
Oglądałam ten program o Kobietach - Wojowniczkach. Nagrałam sobie nawet kilka odcinków. Między innymi ten z Mulan w roli głównej. Nakarmiona filmem animowanym, miałam o niej błędne wyobrażenie (jak pewnie większość z tych, którzy nie znali prawdziwej Mulan), zatem program nieco mnie zaskoczył, ale ta Mulan z historii też zrobiła na mnie wrażenie. Cieszę się, że postaci takie jak Mulan pojawiły się w historii.
Założę się, że było ich więcej niż znamy, tylko trochę szkoda, że świat ich nie docenił. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Xenka |
Wysłany: Sob 4:41, 24 Lut 2007 Temat postu: Mulan |
|
Prawdziwa Mulan
Bohaterka w rodzinie
Od setek lat imię Hua Mulan jest synonimem „bohaterki” w społeczeństwie i kulturze Chin. Animowany film Disneya z 1998 roku być może przedstawił tę kobietę wojowniczkę w sposób mniej autentyczny i zbliżony do kanonów Zachodu, lecz jednocześnie przybliżył ją szerszej publiczności.
Legenda o Mulan to opowieść o młodej Chince, która ponad tysiąc lat temu za panowania dynastii Sui poszła na wojnę w zamian za swojego starego, schorowanego ojca. Chociaż trudno ustalić miejsce urodzenia i życia Hua Mulan, generalnie przyjmuje się, że ta odważna kobieta pochodziła z regionu wielkich chińskich równin i żyła w okresie rządów dynastii Sui (581-618 n.e.).
Mistrzyni Hua
Różne wersje legendy zgadzają się w jednej kwestii: podkreślają dokonania kobiety. Przekazy głoszą, że ojciec Hua Mulan otrzymał rozkaz, by służyć w armii i walczyć przeciwko barbarzyńcom z północy kraju. Hua Mulan uznała jednak, że jej ojciec jest zbyt stary i schorowany. Sama była mistrzynią sztuk walki, więc zdecydowała, że w męskim przebraniu zajmie miejsce ojca.
Hua Mulan wyróżniała się walecznością i szybko awansowała. Wkrótce stała się słynnym strategiem wojennym. Kiedy wojna się skończyła, cesarz zapytał się generała Hua, jakiej oczekuje nagrody. Hua poprosiła tylko o szybkiego konia, aby zabrał ją do domu i rodziców.
Prawdziwa Mulan
Niewątpliwie „prawdziwą Mulan” była Wang Cong'er (1777-1798), przywódczyni powstania Stowarzyszenia Białego Lotosu przeciwko skorumpowanemu reżimowi Qing. Ta mistrzyni kung fu ostro wywijała mieczem, siejąc przerażenie wśród przeciwników. Wang, chcąc pomścić śmierć ukochanego męża, który zginął z rąk żołnierzy Qing, poprowadziła do walki 20-tysięczne wojsko przeciwko armii największego cesarstwa Azji.
Chłopskim oddziałom Wang udało się kilkakrotnie zaskoczyć i pokonać silną armię Qing, stosując taktyki wojny partyzanckiej. Niestety, armia cesarza rozpracowała strategię Wang. Zasilone posiłkami oddziały zastawiły w górach pułapkę na królową wojowniczkę i jej ludzi. Cesarskie wojska zastosowały taktykę Wang. Podczas masakry zginęły tysiące ludzi, a Wang musiała się wycofać. Nie mogła ratować się ucieczką, więc popełniła samobójstwo.
Wang Cong'er poniosła w pewnym sensie porażkę. Jednak stworzyła precedens, buntując się przeciwko chińskiej władzy imperialnej. Bunty i rewolty trwały aż do połowy XX wieku, do czasu kiedy Mao Tse-tung i jego chłopska armia zlikwidowali monarchię na zawsze.
*Informacje pochodzą ze strony programu "Kobiety-wojowniczki". |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |