 Wysłany: Pon 0:17, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
Hehe... Jeżeli to nie fotomontaż, to faktycznie może się wreszcie doczekają.  |
|
| Wysłany: Nie 21:41, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Angelina Jolie i Brad Pitt naprawdę spodziewają się dziecka.
Para pojawiła się na sobotnim rozdaniu nagród Film Independent's Spirit Awards. Czarna, obcisła sukienka wyraźnie uwydatniała zaokrąglony brzuszek aktorki. Nie ma wątpliwości, że narzeczona Brada jest w ciąży. Pozostaje nadal pytanie, czy gwiazda faktycznie spodziewa się bliźniąt. Jeśli tak, to pomysł Brada, aby stworzyć własną drużynę piłkarską, jest coraz bliższy zrealizowania. No rzeczywiście widać brzuszek, szczególnie na ostatniej fotce. 
http://www.pudelek.pl/artykul/8503/brzuszek_angeliny_jolie_zdjecia/ |
|
| Wysłany: Pią 15:42, 01 Lut 2008 Temat postu: |
|
To faktycznie zastanawiające na czym trzyma się ta sukienka... Pewnie jest przyklejona takimi specjalnymi plastrami (choć to niebezpieczne, już raz widziałam, jak pewnej babce spadła kiecka podtrzymywana w ten sposób, ukazując wszystkie "powaby" górnej części ciała  ).
Mam takie wrażenie, że Angelina powoli odbija się od dna. Oby, bo fajna babka jest i szkoda by było, gdyby się zmarnowała |
|
| Wysłany: Pon 22:04, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
Brad jak zwykle muahniusi  tylko mu ta brodka posiwiala juz calkowicie... ale cooo tam!
stroju AJ nie skomentuje... |
|
| Wysłany: Pon 20:40, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Angelina, która została nominowana do nagrody za najlepszą rolę pierwszoplanową, pokazała się w towarzystwie Brada na gali Screen Actor's Guild Awards. Powłóczysta, jedwabna kreacja Jolie tylko podgrzała atmosferę wokół jej domniemanej ciąży. Sama aktorka nie powiedziała na ten temat ani słowa. Dziennikarze mogli liczyć jedynie na uroczy, tajemniczy uśmiech.
Na czym trzyma się ta sukienka? hmm, 
http://www.pudelek.pl/artykul/7959/angelina_naprawde_jest_w_ciazy/ |
|
| Wysłany: Śro 18:01, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Kolejny news o AJ i jej rodzince.
Brad Pitt, który właśnie skończył 44 lata, ujawnił w wywiadzie, że wraz z Angeliną Jolie planuje nadal powiększać swoją wielodzietną rodzinę. "Para Roku" ma już troje adoptowanych pociech - Maddoxa, Paxa i Zaharę oraz biologiczną córeczkę Shiloh. Jednak najseksowniejszy mężczyzna Hollywood wyznał, że dopiero dziewięcioro dzieci zaspokoi jego instynkt ojcowski. Brad i Angelina planują rozpocząć poszukiwania szczęśliwej wybranki losu w okresie Świąt Wielkanocnych. Zapewne wiele afrykańskich sierocińców nie może doczekać się wizyty aktorów. Wiecej na stronie: http://www.pudelek.pl/artykul/7851/angelina_i_brad_planuja_adopcje_dziewczynki_z_afryki/ |
|
| Wysłany: Wto 22:56, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Problemem Ameryki nie jest wolny dostęp do broni, ale chore stosunki społeczne i wyścig szczurów, który powoduje że ludziom odbija. Mało kto wie, że w sąsiedniej Kanadzie jest jeszcze łatwiejszy dostęp do broni niż w USA, a jednak dzieciaki nie masakrują się tam w szkołach. W Europie podobnie jest w Czechach, gdzie wystarczy nie być karanym za przestępstwo z użyciem broni, aby otrzymać pozwolenie. | |
| Wysłany: Wto 21:49, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|||
A no nie mieszkałam. Ale to chyba dobrze .
Nie no fakt jest taki, ze nie miałam żadnego bliskiego kontaktu z bronią ani z ludźmi którzy ją posiadają. Co nie znaczy, ze nie wiem, jak to jest naprawdę. W końcu informacje w wiadomościach są jakimś tam miernikiem tego co się i u nas dzieje. A w Ameryce ostatnio co chwilę ktoś tam strzela do ludzi. No ale porównując powierzchnię i ilośc ludności tu i tam... wychodzi pewnie na to samo |
|||
| Wysłany: Wto 21:24, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Błahahahaha... Na mojej dzielni połowa luda ma giwerę, nie wyłączając mnie, a przecież nie żyjemy w Ameryce. To myślenie życzeniowe. Narkotyki wszędzie są zakazane, a ludzie wciąż biorą. Dla mnie, amerykańskie prawo do posiadania broni, to jedna z najpiękniejszych zdobyczy demokracji. |
|
| Wysłany: Wto 20:38, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
| nie mieszkalas na szmulkach |
|
| Wysłany: Wto 17:24, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Strzelanina koło domu AJ i Brada.
Wymiana strzałów była przypadkowa. Policja jest pewna, że strzelanina nie miała nic wspólnego z mieszkającymi w pobliżu gwiazdami. Jednak Angelina stwierdziła, że to zdarzenie ostatecznie przekonało ją, jak niebezpieczne jest Los Angeles. Podjęła decyzję - chce wyprowadzić się z miasta. Ameryka to jednak fajny kraj, ciężko byłoby mi się przyzwyczaic chyba do "przypadkowej" strzelaniny na ulicy. No ale skoro tam każdy może miec broń... http://www.pudelek.pl/artykul/6946/w_poblizu_ich_domu_wybuchla_strzelanina/ |
|
| Wysłany: Wto 9:42, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
| [quote]Angelina wyglądała świetnie. Jak za dobrych lat. Wesoly[/qoute]
Fakt, jakby tyci mniej szkieletorowata No ale do formy z Tomb raidera nadal wiele jej brakuje. |
|
| Wysłany: Wto 2:48, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Ale generalnie, jest taka bardziej w swoim starym imidżu, bez jakichś dziwactw, nie? Taką ją lubię. |
|
| Wysłany: Wto 0:58, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
| no nie wiem, dalej na twarzy jakas koscista i zabowata...
kiedys miala kragle policzki, a teraz jej wystaja kosci i zyly... |
|
| Wysłany: Pon 18:51, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
Proszę bardzo.
A tutaj masz full wypas zdjęć z tego wydarzenia, oraz komentarze: http://www.kozaczek.pl/plotka2.php?idp=5642 |
|