Xenka |
Wysłany: Sob 4:39, 24 Lut 2007 Temat postu: Wojownicza kobieta-pirat |
|
Grace O’Malley - królowa piratów
W żadnych morskich kronikach nie znajdziemy wzmianki o tak wspaniałej mistrzyni sztuki żeglarskiej, jaką była Irlandka Grace O'Malley. Jedna z największych wojowniczek w historii Irlandii była jednocześnie piratem, wodzem, hazardzistą, arystokratą, zdrajcą i najemnikiem.
Królowa irlandzkich mórz
Granuaile (Grace O'Malley) urodziła się prawdopodobnie w 1530 roku w rodzinie wodza klanu O'Malley, Owena "Dubhdarra” (Czarnego Dębu). Miała jednego, nieślubnego, przyrodniego brata Donal-na-Piopa. Klan O'Malley słynął ze swych umiejętności żeglarskich. Galery i trójmasztowe karawele O'Malley’ów pływały na szlakach morskich do Hiszpanii i Szkocji.
Grace żyła w niespokojnych czasach. W Irlandii rosła dominacja Anglików, a miejscowi posiadacze ziemscy rywalizowali ze sobą o ziemię i bydło. Natura obdarzyła Grace charakterem niezłomnym i nieprzewidywalnym jak fale morskie, po których żeglowała. W wieku dwunastu lub trzynastu lat przeszła prawdziwą inicjację żeglarską. Dziewczyny nie interesowali mężczyźni ani małżeństwo. Pociągała ją jedynie przygoda. Grace schowała się na pokładzie statku ojca.
„Wódz naczelny złodziei i morderców na morzu”
Ta irlandzka wojowniczka poświęciła całe życie morzu. Nawet jednego z synów urodziła w trakcie morskiej bitwy z flotyllą z Afryki Północnej. Z pierwszym mężem, spadkobiercą klanu O'Flaherty, miała trójkę dzieci. W tym samym czasie Grace dowodziła już trzema okrętami z dwustuosobową załogą. Walka to był jej sposób na życie. Walczyła, aby umocnić pozycję swego klanu i przeciwstawić się rządom Anglików.
Grace podobno zakochała się w rozbitku imieniem Hugh de Lacy. Ten romans trwał zaledwie kilka miesięcy. Młody mężczyzna został zabity przez wrogi klan MacMahonów. Grace była kobietą, z którą nie powinno się zadzierać. Zemściła się paląc łodzie MacMahonów. Własnym mieczem zabiła morderców ukochanego i zabrała im zamek.
Spotkanie wielkich umysłów
Życiu Grace groziło niebezpieczeństwo, kiedy została otoczona na wszystkich frontach przez Sir Richarda Binghama i Anglików, którzy zamordowali jej syna. Grace wyruszyła do Anglii na audiencję u Elżbiety I. Po tym kontrowersyjnym spotkaniu z „wrogiem” wojownicza Irlandka otrzymała gwarancję ochrony przed Anglikami. Czy królowa Elżbieta rozpoznała bratnią duszę, która mieczem i przemocą osiągnęła to samo, co ona przebiegłością i intrygami politycznymi?
*Informacje pochodzą ze strony programu "Kobiety-wojowniczki". |
|